Zawsze modne kapelusze retro

Czy to możliwe, by istniały zawsze modne kapelusze retro? Owszem! I jeśli lubisz nosić nakrycia głowy, takich kapeluszy nie może zabraknąć w Twojej garderobie. Przygotuj się więc na wycieczkę po ekscytującym świecie vintage - tym razem - głównym punktem programu będą kapelusze. Zaczynajmy!

Kapelusze retro - to znaczy jakie?

Terminem „retro” możemy tak naprawdę określać wszystkie elementy współczesnej kultury, które inspirowane są trendami z przeszłości lub w jakiś sposób nawiązują do niej. Znaczenie słowa retro będzie więc w dużej mierze zależeć od kontekstu, w jakim go użyjemy.
W odniesieniu do mody, mówiąc najprościej, będzie to współczesne wykorzystywanie w niej elementów starego stylu, na różne sposoby. Często są to ubrania czy właśnie nakrycia głowy pochodzące z lat dwudziestych, trzydziestych czy pięćdziesiątych. A mówiąc ściślej - nie tyle pochodzące, co inspirowane daną epoką i niejako wymyślane na nowo na potrzeby czasów współczesnych.

Aby jednak na nowo wymyśleć coś starego, trzeba przede wszystkim stare znać i rozumieć! Z pewnością pomoże Ci w tym krótki przegląd historii damskich kapeluszy na przestrzeni XX wieku.

Kapelusze retro - lata 20., 30., 40. i 50.

Damskie kapelusze lat 20. były stosunkowo małe i skromne. Miały one kształt kloszy lub kasków, zazwyczaj wykonywano je z filcu. Przypomnijmy, że zapanowała wtedy moda na krótkie włosy u kobiet - z tego również powodu kapelusze zmniejszyły swoje gabaryty. Miały za zadanie okalać twarz kobiety najbardziej, jak to możliwe.

W latach 30. do łask znów wróciły dłuższe włosy, a wraz ze zmianą fryzury, zmieniły się również noszone kapelusze. W tym okresie zaczęto bardziej odsłaniać czoło, a nakrycia głowy noszone były wyżej. Podkreślano loczki i fale na włosach. Pojawiły się kapelusze z rondem i małą główką. Kapelusz już nie tyle okalał twarz kobiety, co ją eksponował i podkreślał jej rysy.

Z kolei lata 40. były epoką spinanych i układanych wymyślnie do góry włosów. Kobiety zaczęły nosić filcowe kapelusze w męskim stylu. Wybierano również małe toczki i kapelusiki tzw. pillbox, które spopularyzowała Jackie Kennedy.

Lata 50. znów obfitowały w… brak obfitości. Kapelusze na powrót stały się mniejsze i skromniejsze. Wiązało się to z coraz powszechniejszą emancypacją kobiet po II wojnie światowej. Nie stawiano już na rozmiar i rozmach, na powrót starano się zachować umiar.

Lata 60. były ostatnimi, w których nakrycia głowy (w tym bardzo często kapelusz) były nieodłącznym elementem codziennych stylizacji. Później czymś w pełni akceptowanym społecznie stało się nienoszenie nakrycia głowy - kiedyś nie do pomyślenia!

Kapelusze retro - jakie są fasony?

Kiedy już poznaliśmy zarys historii damskich kapeluszy i wiemy, co właściwie oznacza określenie „retro”, czas na przedstawienie kilku kapeluszy retro!

Kapelusz Fedora

Zdaje się, że to aktualnie najpopularniejszy typ kapelusza. Charakteryzuje go wklęsła fałda wzdłuż główki oraz dwie kolejne, symetrycznie z przodu. Tył ronda jest lekko wywinięty ku górze, przód natomiast ku dołowi. Kapelusz Fedora nosił i wykorzystywał m.in. Michael Jackson - sprawiając, że fedora zapisał się na kartach historii w wyjątkowy sposób. Jest to jednak kapelusz bardzo uniwersalny i choć rozsławiony przez Michaela, wciąż spełnia swoje zadanie - potrafi podkreślić lub wręcz stworzyć od zera niepowtarzalną stylizację damską.

Kapelusz Panama

Jego najważniejszą i najbardziej rozpoznawalną cechą jest materiał, z którego został wykonany. Oryginalne kapelusze Panama pierwotnie wykonywane były z łyczkowca dłoniastego, który spotkać można na terenie Ameryki Południowej i Środkowej. Kapelusz Panama bije rekordy popularności przede wszystkim w Ekwadorze, oczywiście głównie ze względu na swoją dostępność oraz tamtejszy klimat. Jednak również w Polsce możemy dostać kapelusz Panama. Bez trudu dopasujemy go do swojego stylu, ponieważ jego uniwersalność pozwala stworzyć szeroki wachlarz zestawień i kreacji.

Melonik

Najbardziej charakterystyczna cechą melonika jest rondo wywinięte do góry i obszyte taśmą. Skąd pochodzi nazwa tego kapelusza? Wypukła główka przypomina kształtem właśnie… melona :) Z pewnością melonik można kojarzyć np. z filmem (i serialem) „Rewolwer i melonik”, w którym owo nakrycie głowy było charakterystycznym gadżetem brytyjskiego agenta Johna Steeda. Melonik jest również kapeluszem dość uniwersalnym. Można dostać go w wielu kolorach i rozmiarach.

Innymi możliwościami są jeszcze kapelusze Tribly, Chapeu-cloche (la cloche), Kanotier czy Homburg. Tribly można pomylić z Fedorą, ma on jednak niższą główkę i węższe rondo. Wykonany może być zarówno z filcu, jak i ciepłej wełny czy tweedu. Chapeu-cloche (la cloche) kształtem przypomina nieco dzwon, okala dokładnie kobiecą twarz. Kanotier wyróżnia się z tłumu, bo wykonany jest ze słomy. Dodatkowo charakteryzuje go dość płaska, niska główka i małe rondo. Choć może mniej uniwersalny, zdecydowanie mogący przykuć spojrzenia. Homburg natomiast posiada główkę z wklęsłą fałdą. Co jednak ważne, nie ma fałd w przedniej części. Podobnie jak w meloniku, rondo wywinięte jest do góry i obszyte taśmą. Homburg był popularny od lat 20. aż do lat 50.

Oczywiście, rodzajów kapeluszy jest o wiele więcej. Ważne jednak, by znać ich podstawowe fasony, bo dzięki temu możemy odrobinę pewniej poruszać się w świecie mody i łatwiej znaleźć coś, co będzie dla nas odpowiednie. Dzięki podstawowej orientacji możemy również zauważać, że wiele dostępnych dziś kapeluszy nie jest „czystym”, klasycznym fasonem, a jedynie jakąś wariacją na jego temat.

Kapelusze retro zawsze modne?

Śledząc historie kapeluszy można zauważyć niesamowite (ale i stare jak świat) zjawisko w modzie - które de facto jest odpowiedzialne również za powstawanie stylów takich, jak styl retro. Mianowicie, trendy nieustannie się wymieniają. Powstają nowe, oczywiście, ale bardzo często nowy trend jest… powrotem do starego, zazwyczaj z pewnymi zmianami. Niektórzy powiadają, że modne było już wszystko i bardzo trudno jest wymyślić coś zupełnie nowego lub nawet jest to niemożliwe, bo absolutnie zawsze bazuje się na czymś wcześniejszym.

Nie ma się jednak co martwić, pozostaje po prostu bazować na tym, co już wymyślono, noszono, podziwiano. Jednocześnie jednak wymaga to wielkiej kreatywności i wyobraźni, by nieustannie „budować z tych samych klocków”.

Kapelusze retro - jak wybierać?

Wybierając kapelusz do stylizacji retro musimy pamiętać o całościowym postrzeganiu naszej stylizacji. Po raz kolejny podkreślamy, że nie chodzi o to, by „przebrać” się za kogoś z innej epoki - to byłoby zresztą o wiele łatwiejsze. Nie na tym polega jednak styl retro i idea vintage.

W stylizacjach retro chodzi przede wszystkim o to, by była ona w jakiś sposób zainspirowana poprzednią epoką, minionymi już trendami, ale jednocześnie oryginalna i niepowtarzalna. Jak wiemy, zainspirować można się czasami w sposób niekoniecznie oczywisty, czasami zabawny, czasami bardzo subtelny. Wariacje na temat kapeluszy są ograniczone przede wszystkim naszą wyobraźnią. Warto jednak przypominać, że zazwyczaj mniej znaczy więcej.

Pamiętajmy, że powinnyśmy przede wszystkim czuć się ubrane - nigdy „przebrane” i że dobrze dobrany kapelusz będzie dodawał nam pewności siebie, elegancji i szyku. Marzenie wielu z nas w końcu się spełni - w naszej garderobie pojawią się rzeczy modne zawsze.